2024 Autor: Howard Calhoun | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 10:38
Po wznowieniu przez Federację Rosyjską lotów strategicznych lotniskowców w trybie bojowym, w prasie zaczęły pojawiać się doniesienia, że samoloty Tu-95MS były widziane w pobliżu granic powietrznych Wielkiej Brytanii, wyspy Guam, Japonii i innych miejsc, wcześniej nie zaobserwowano takiej aktywności. Nasze Siły Powietrzne nie naruszają barier powietrznych, ale zbliżają się do nich, co odbierane jest jako nieprzyjazne zachowanie. Czasami przechwytywacze z krajów NATO wylatują na przechwycenie (warunkowo), a incydent uważa się za rozstrzygnięty. Jedyny w tej chwili na świecie bombowiec strategiczny o napędzie śmigłowym „Tu” nazywany jest przez niektórych obserwatorów wojskowych „reliktem”. Mimo tak obraźliwego przydomka, jego pojawienie się w pobliżu rejonów ćwiczeń armii i marynarek wojennych krajów potencjalnych adwersarzy budzi niepokój. Dlaczego?
Początek ery Hej Bomb
Tu-95MS „Niedźwiedź” jest bezpośrednim potomkiem „Samolotu-95-1”, który po raz pierwszy wzbił się w powietrze jesienią 1952 roku. Eksploatację w jednostkach lotniczych rozpoczęto w 1956 roku, mniej więcej w tym samym czasie, kiedy w Ameryce pojawił się słynny B-52, który służy do dziś. Wydarzenia te były poprzedzone pewną prehistorią.
W sierpniu 1945 roku amerykańskie samoloty przeprowadziły dwa bombardowania atomowe japońskich miast. Politolodzy wciąż spierają się o militarną celowość tej akcji, ale oczywiście wystąpił efekt psychologiczny. Rozpoczęła się era psychozy atomowej. Dla kierownictwa stalinowskiego było jasne, że bez własnych sił nuklearnych ZSRR utraci swoją geopolityczną niezależność. Jednocześnie sama bomba (już była opracowywana) to za mało, potrzebne są środki jej przenoszenia. Pierwszym iw pełni uzasadnionym działaniem w tym kierunku było skopiowanie Boeinga B-29 Stratofortress, którego nazwaliśmy Tu-4. W 1950 roku wybuchła wojna koreańska, w której wojska amerykańskie, zgodnie z tradycyjną i sprawdzoną już strategią, polegały na bombardowaniach dywanowych, prowadzonych przez duże formacje powietrzne lecące w zwartym szyku. System jednak zawiódł.
Jak powstał Niedźwiedź
Po pojawieniu się myśliwców MiG-15 na koreańskim niebie, wrażliwość B-29 stała się oczywista. Paradoksem sytuacji było to, że radzieccy projektanci samolotów własnymi rękami udowodnili niespójność koncepcji bombowca atomowego z silnikiem tłokowym (czyli Tu-4), podczas gdy ZSRR nie miał wówczas innych. Prace nad obiecującym modelem Tu-85 zostały pilnie ograniczone ze względu na jego moralną przestarzałość już na etapie projektowania. KB A. N. Tupolewowi powierzono stworzenie nowego lotniskowca z bombami o dużym tonażu swobodnego spadania, który mógłby latać znacznie wyżej, szybciej i miałby większy promień bojowy. można było zrealizować taki projekt,tylko przy użyciu silników turbinowych. W połowie 1951 rozpoczęto prace. W 1952 roku ukoronowano je sukcesem, efektem czego był samolot ze skromnym indeksem „95”, przetransportowany na lotnisko Żukowski i tam zamontowany. Zewnętrznie prawie nie różnił się od Tu-95MS, który lata do dziś.
Schemat ogólny
Według dzisiejszych standardów układ „Niedźwiedzia” (jak go nazywano w NATO) nie jest niesamowity. Układ klasyczny, kadłub o przekroju kołowym (powszechne rozwiązanie dla Tupolevów), skrzydło skośne, średni zasięg. Zaskoczenie specjalistów na początku lat pięćdziesiątych wywołałyby bardzo długie gondole silnikowe, ze względu na dużą moc silnika i nietypowy układ napędowy. Samolot Tu-95MS jest wyposażony nie w cztery (jak B-17 czy B-29) śmigła, ale w osiem. Na osi każdego silnika dwa śmigła obracają się w przeciwnych kierunkach (dzięki bardzo ciekawemu schematowi przekładni), których nachylenie łopatek również ma przeciwny kierunek. W ten sposób kierują powietrze w skoordynowany sposób, co pozwala uzyskać bardzo wysoką wydajność (do 82%). Ta decyzja natychmiast doprowadziła parametry elektrowni Tu-95MS do poziomu jakościowego zbliżonego do charakterystyk turboodrzutowych.
Oprócz tych niezwykłych momentów wrażenie robią również geometryczne wymiary szybowca. Jego długość i rozpiętość skrzydeł to około 50 metrów. Masa startowa - ponad 180 ton.
Jeśli chodzi o masę bojowego ładunku, w momencie przyjęcia wynosiła 12 ton, ale w trakcie finalizowania i ulepszania konstrukcjiudało się go podnieść do 20 ton (tyle unosi Tu-95MS „Niedźwiedź”).
Zza rogu
Rosnące możliwości systemów obrony przeciwlotniczej zarówno w ZSRR, jak i w przeciwstawnych militarnie krajach stopniowo unieważniły ideę stosowania bomb spadających swobodnie, zwłaszcza wyposażonych w ładunek specjalny. W momencie uświadomienia sobie tego faktu Stany Zjednoczone i Związek Radziecki dysponowały setkami solidnych i wytrzymałych maszyn o wielu unikalnych charakterystykach lotu (zasięg, prędkość, ładowność). Na ich rozwój i budowę wydano dużo pieniędzy. Musieli znaleźć nowe zastosowania. Nie wiadomo, kto wpadł na pomysł wykorzystania samolotu bombowego jako latającej wyrzutni dla pocisków manewrujących, ale okazało się, że ratuje to życie dla całej klasy techniki lotniczej. Zmodyfikowany bombowiec Tu-95MS stał się taką „baterią lotniczą” przeznaczoną do wystrzeliwania pocisków ze stref neutralnych, bez wchodzenia w przestrzeń powietrzną wroga i nieoczekiwanego strzelania, jakby zza rogu.
Wersja cywilna
Poczynając od lat pięćdziesiątych (a w niektórych przypadkach nawet od czasów wcześniejszych), bombowce stały się rodzajem „dawcy” floty pasażerskiej. Zjawisko to jest najbardziej typowe dla twórczości A. N. Tupolewa, wystarczy przypomnieć słynny Tu-104, będący konwersją bojowego Tu-16. Przez długi czas państwo uważało, że nie trzeba wydawać środków na projektowanie wyłącznie cywilnych pojazdów, preferując wykorzystanie gotowych konstrukcji i ich adaptację. Samolot Tu-95MSdziała znacznie dłużej niż inna wersja 95., pasażerski Tu-114, który służył już w Aerofłocie, a nawet zdołał dostarczyć sekretarza generalnego Chruszczowa do USA.
Samoobrona
W latach 50. i 60. nawet samoloty transportowe An-12 były wyposażone w rufowe punkty ostrzału. Dziś broń ta wydaje się przestarzała, a sam pomysł użycia karabinów lotniczych do ochrony przed myśliwcami jest naiwny. Mimo to lotniskowiec Tu-95MS zachował stanowiska artyleryjskie, ich kaliber to 23 mm. We wczesnych wersjach było ich więcej (do sześciu pni, 3 sparowane systemy). Raczej nie pomogą w walce z pociskiem powietrze-powietrze, ale dają pewną szansę na odparcie ataku myśliwca z tylnej półkuli. Pod względem konstrukcji instalacje z działami GSh-23 są w przybliżeniu identyczne z tymi stosowanymi w Tu-4, wyposażenie artyleryjskie jest generalnie konserwatywne.
Główna broń
X-55 pociski manewrujące to główne uzbrojenie bombowca Tu-95MS. Ich charakterystyka zasługuje na osobny artykuł, ale sposób, w jaki są wkomponowane w projekt samolotu, jest na swój sposób oryginalny i elegancki. Wewnątrz kadłuba znajduje się sześć pocisków ze złożonymi skrzydłami, podobnie jak naboje umieszczone w bębnie rewolweru. Po wystrzeleniu jednej rakiety cały układ wewnętrzny wykonuje obrót o 60 stopni, a następna X-55 jest gotowa do odłączenia przez obszerną komorę bombową.
Podskrzydłowe pylony (jest ich cztery) są przeznaczone do zawieszenia dziesięciu kolejnych skrzydlatychpocisków rakietowych, nośność samolotu pozwala mu unieść taki ciężar, chociaż osiągi lotu są zmniejszone, zwiększa się opór aerodynamiczny, a w rezultacie zmniejsza się zużycie paliwa i zasięg lotu.
Warunki pracy załogi
Tu-95MS nie jest najwygodniejszym samochodem. Kokpit jest dość ciasny, chociaż wiele nieprzyjemnych czynników, które były wspólne dla wczesnych wersji, zostało teraz wyeliminowanych. Załoga przedniej kabiny ciśnieniowej zajmuje miejsca, wspinając się po wysokiej drabinie przez właz w dolnym dziobie, obok przedniego podwozia, przez które opuszczają samolot w sytuacji awaryjnej. Aby przyspieszyć ten proces, przewidziany jest rodzaj przenośnika, ale zeskok ze spadochronem jest zawsze bardziej niebezpieczny, ponieważ większość wypadków lotniczych ma miejsce na niskich wysokościach (podczas startu i lądowania). Nie ma katapulty jako takiej.
Tylna kabina ciśnieniowa jest wyposażona we własny właz. Nadmuchiwane tratwy służą do ratowania w razie wypadku na morzu.
Piloci narzekają na wysoki poziom hałasu (silniki są bardzo mocne, każdy po 15 tys. KM, a śmigła są ogromne i jest ich osiem). Toaleta jest również niewygodna. Należy jednak pamiętać, że prace nad projektem 95. rozpoczęły się w czasach stalinowskich, kiedy niewiele uwagi poświęcono kwestiom wygody.
Perspektywy
Lotnisko lotnicze dalekiego zasięgu Engelsa w regionie Saratowa stało się po rozpadzie Związku główną bazą dla 32 jednostek z 90 wyprodukowanych samolotów tej modyfikacji. W 1992 byłzakończyła produkcję „Niedźwiedzi” Tu-95MS. Charakterystyka transportera rakietowego pozwala kierownictwu MON liczyć na możliwość ich eksploatacji przez co najmniej kolejne dziesięć lat.
Zasięg lotu od 6 000 do 10 000 km zapewnia możliwości bojowe nieodłącznie związane z samolotami nowej generacji. Prędkości dochodzące do 900 km/h odpowiadają parametrom wspomnianego bombowca B-52, który spełnia podobne funkcje. Możliwość zainstalowania elektronicznego sprzętu bojowego eliminuje wysoką widoczność Niedźwiedzia dla wrogich radarów. Terminowa profilaktyka przyczynia się do poszerzenia zasobów motorycznych. Mimo to Tu-95 są skazane na wycofanie z eksploatacji po tym, jak ostatni z nich wyczerpie margines bezpieczeństwa. Ich miejsce zajmą nowoczesne strategiczne lotniskowce rakietowe.
Zalecana:
Projekt 1144 ciężki krążownik rakietowy „Kirow” (zdjęcie)
Pomysł stworzenia dużych statków oceanicznych, których rolę zasilałby reaktor jądrowy, przyświecał naukowcom i inżynierom niemal od momentu pojawienia się pierwszych eksperymentów w dziedzinie rozszczepiania atomów
С-400. ZRK S-400 "Triumf". S-400, system rakietowy
W ostatnich latach w armiach całego świata nacisk kładziony jest na środki, które pozwalają na niszczenie wroga i sprzętu wroga na odległość, unikając bezpośredniej kolizji. Samoloty krajowe nie są wyjątkiem. Stare systemy rakietowe są modernizowane, powstają nowe
Byk i niedźwiedź na giełdzie: „zwierzęca” twarz giełdy
Byki i niedźwiedzie to nazwy zwyczajowe dla uczestników giełdy. Dlaczego tak się nazywają? Porozmawiajmy o roli byków i niedźwiedzi, a także zapoznajmy się z innymi przedstawicielami fauny giełdowej
Strategiczny naturalny surowiec Federacji Rosyjskiej – ropa „Ural”
Ropa Urals jest głównym gatunkiem eksportowym rosyjskich węglowodorów. Budżet kraju jest bezpośrednio zależny od ropy tej marki, ponieważ jest obliczany na podstawie kosztów surowców zgodnie z aktualnymi prognozami ekonomistów
„Moskwa”, krążownik rakietowy. Krążownik rakietowy Gwardii „Moskwa” – okręt flagowy Floty Czarnomorskiej
Kiedy Moskwa została oddana do użytku? Krążownik rakietowy został wystrzelony już w 1982 roku, ale jego oficjalne użytkowanie rozpoczyna się dopiero w 1983 roku