Radziecka doświadczona samobieżna instalacja artyleryjska 2A3 „Skraplacz”

Spisu treści:

Radziecka doświadczona samobieżna instalacja artyleryjska 2A3 „Skraplacz”
Radziecka doświadczona samobieżna instalacja artyleryjska 2A3 „Skraplacz”

Wideo: Radziecka doświadczona samobieżna instalacja artyleryjska 2A3 „Skraplacz”

Wideo: Radziecka doświadczona samobieżna instalacja artyleryjska 2A3 „Skraplacz”
Wideo: Odc 22 Nowosybirsk | Trzecie największe miasto Rosji | Jak wygląda życie na Syberii? 2024, Może
Anonim

Najpotężniejsze działo samobieżne 2A3 „Skraplacz” zaczęło być tworzone w 1954 roku. Broń miała eliminować duże cele wojskowe i przemysłowe znajdujące się na terytorium wroga. Pracę kompleksu obliczono na wykorzystanie ładunków konwencjonalnych i jądrowych. Podwozie działa z ośmioma odrzutami zostało oparte na czołgu T-10 M. Z tej techniki zapożyczono również elektrownię, praktycznie niezmienioną, z minimalnymi modyfikacjami.

Kondensator 2a3
Kondensator 2a3

Projektowanie i rozwój

Urządzenia naprowadzające i ładujące, a także mechanizmy wahadłowe „Skraplacza” ACS 2A3 zostały zaprojektowane pod kierunkiem projektanta I. Iwanowa. Po testach systemowi przypisano indeks roboczy CM-54. Celowanie pistoletu w poziomie odbywało się poprzez obracanie całego zespołu samobieżnego, celność celowania zapewniano za pomocą specjalnego silnika elektrycznego poprzez mechanizm obrotowy. Elewację korygowano za pomocą podnośników hydraulicznych. W tym samym czasie masa pocisku wynosiła 570 kg, a zasięg pocisku 25,6 km.

Ciekawe fakty

Biorąc to pod uwagę w tamtym czasiew ZSRR nie było odpowiedniego podwozia do transportu takiej superciężkiej broni, konstruktorzy zaprojektowali i wykonali ośmiorolkowe podwozie oparte na czołgu ciężkim T-10M, wykorzystując ulepszone komponenty i części (obiekt nr 271). Twórcy zwrócili szczególną uwagę na możliwość zrekompensowania znacznego odrzutu przy strzale. Powstałe podwozie zostało wyposażone w opuszczane leniwce i hydrauliczne amortyzatory. Jednocześnie koncentrowali się na maksymalizacji niwelowania odrzutu. Jednostka napędowa dla omawianego sprzętu została zapożyczona z T-10, dosłownie wprowadzając do niej tylko kilka ulepszeń.

Testy

W 1955 roku w zakładzie nr 221 oficjalnie zakończono prace nad stworzeniem wozu bojowego 2A3 "Skraplacz" (406 mm). Eksperymentalna lufa typu balistycznego SM-E124 została przetestowana na wytrzymałość użytych ładunków. Część artyleryjska armaty została w pełni wyposażona pod koniec lata tego samego roku. Montaż konstrukcji na podwoziu producentów Kirowa prowadzono do końca grudnia 1956 r.

Kondensator 2a3 406mm
Kondensator 2a3 406mm

Pełne testy działa samobieżnego 2A3 przeprowadzono w latach 1957-1959. Testy przeprowadzono na centralnym poligonie wojskowym niedaleko Leningradu ("poligon Rżewski"). Ćwiczenia przeprowadzono w połączeniu z testami moździerza samobieżnego Oka (420 mm). Wielu ekspertów nie było przekonanych, że nowy pistolet będzie w stanie przetrwać strzał o takiej mocy bez konsekwencji. Jednak kondensator został stosunkowo dobrze przetestowany pod względem przebiegu i strzałów.

Wł.początkowy etap ACS miał liczne problemy związane z różnymi awariami. Na przykład podczas salwy z armaty SM-54, opartej na działach samobieżnych, sprzęt cofnął się o kilka metrów, mimo że był „obuty” w gąsienice. Pierwsze strzały z wystrzeleniem ładunków z imitacją broni jądrowej doprowadziły do deformacji leniwców, które nie mogły wytrzymać znacznego odrzutu pistoletu. Ponadto zdarzały się przypadki awarii osprzętu instalacyjnego, którym towarzyszyła przerwa w mocowaniach skrzyni transmisyjnej.

Funkcje

Po aktywacji każdego strzału z systemu „Skraplacz” 2A3, projektanci dokładnie zbadali część materiałową, identyfikując najbardziej osłabione elementy i węzły. Następnie opracowali rozwiązania mające na celu rozwiązanie istniejących problemów. W rezultacie omawiana technika przeszła wiele ulepszeń, które zwiększają niezawodność i praktyczność narzędzia. Oprócz niskiej zdolności bojowej działa samobieżne charakteryzowały się niskimi wskaźnikami zwrotności i manewrowości. Wszelkie próby zniwelowania wad technologii nie dały większego rezultatu.

działo samobieżne 2a3
działo samobieżne 2a3

Więc nie można było w pełni skompensować odrzutu działa, w którym broń cofnęła się o kilka metrów. Pod względem odchylenia kątowego prowadzenie poziome również nie było imponujące. Warto zauważyć, że masa ponad 60 ton i długość armaty 20 metrów nie przyczyniły się do operacyjnego przygotowania jednostki samobieżnej w pozycji bojowej z maksymalnym wymaganym wynikiem. Podana dokładność strzelania wymagała nie tylko dokładnego celowania, ale takżeniezwykle dokładne przygotowanie używanych pozycji artyleryjskich. Pistolet można było ładować tylko w pozycji poziomej, przy użyciu specjalnych urządzeń.

Radziecki eksperymentalny samobieżny uchwyt artyleryjski

Ogólnie wykonano 4 próbki modyfikacji 2A3 "Skraplacz". Wszystkie egzemplarze zostały zaprezentowane w 1957 roku podczas procesji paradnej na Placu Czerwonym. Chociaż kompleks miał szereg niedociągnięć, a także sceptycyzm co do ich użycia ze strony wielu dziennikarzy wojskowych i specjalistów, instalacja mogła być z powodzeniem wykorzystywana w sytuacjach bojowych.

Ze względu na niskie parametry manewrowości i mobilności, a także niezbyt duży zasięg ognia w porównaniu z zestawem Luna, nowy sprzęt nigdy nie został wprowadzony do użytku.

Radziecki eksperymentalny samobieżny uchwyt artyleryjski
Radziecki eksperymentalny samobieżny uchwyt artyleryjski

Analogowy

Uzbrojenie 2A3 "Condenser" podczas pokazu nie zrobiło takiego rozgłosu jak jego konkurent - moździerz samobieżny typu "Oka 21B" ("Transformer"). Tego potwora udało się nawet odnotować na łamach międzynarodowych magazynów.

Prace nad stworzeniem takiego superzabójczego moździerza prowadzono równolegle z rozwojem „Kompensatora”. B. Shavyrin stał się głównym projektantem produkcji omawianej broni. Rozwój załogi ciężkiego moździerza zaczęto projektować już w 1955 roku, realizowały go najsłynniejsze radzieckie przedsiębiorstwa obronne. Za sprzęt artyleryjski odpowiadało na przykład biuro wojskowe Kołomna, a w zakresie gąsienicowych samobieżnychpodwozie - zakład specjalny Kirov w Leningradzie. W zakładzie Barrikady opracowano potężną i zabójczą lufę. Długość armaty wynosiła prawie 20 metrów. Pierwszy „Transformator” był gotowy w 1957 roku, prace nad jego udoskonaleniem trwały do 1960 roku, po czym zostały wstrzymane (decyzją Rady Ministrów ZSRR). W niektórych przypadkach, według niektórych źródeł, rozwój ten został przeprowadzony jako dezinformacja o prawdziwych celach przeciwko potencjalnemu przeciwnikowi geopolitycznemu.

Opis projektu 2a3
Opis projektu 2a3

2A3 pistolet: opis projektu

Główną bronią w rozważanym kompleksie jest gładkolufowy moździerz o kalibrze 420 milimetrów i długości 47,5 jednostek kalibru. Miny są ładowane poprzez wrzucanie amunicji do lufy za pomocą dźwigu, co znacznie komplikuje sprawność i mobilność zdarzenia.

Szybkość tego moździerza to jeden strzał w ciągu pięciu minut. Jednocześnie rozważany kompleks mógł być agregowany za pomocą jednego ładunku jądrowego, co umożliwiało wykonanie jednego uderzenia taktycznego na dowolny rodzaj celu. Zasięg zniszczenia - 47 km.

W prowadzeniu pionowym kąt celowania wynosi od 50 do 75 stopni, a w pionie lufa może być przesuwana przez układ hydrauliczny w dwóch etapach: ogólna konfiguracja instalacji i precyzyjne celowanie w cel za pomocą siłownika elektrycznego.

2a3 kondensator uzbrojenia
2a3 kondensator uzbrojenia

Wynik

Ogólnie rzecz biorąc, w Kombinacie Kirowa w Leningradzie byłyZmontowano 4 moździerze samobieżne „Oka”. Zostały one zaprezentowane na paradach wojskowych, na których wielu zagranicznych ekspertów i dziennikarzy stwierdziło, że prezentowana broń była bardziej zastraszającym prototypem niż rzeczywistym systemem odpalania ognia.

Zalecana: