"Obiekt 279". „Obiekt 279” – radziecki eksperymentalny superczołg: opis
"Obiekt 279". „Obiekt 279” – radziecki eksperymentalny superczołg: opis

Wideo: "Obiekt 279". „Obiekt 279” – radziecki eksperymentalny superczołg: opis

Wideo:
Wideo: Grocery Stores in Russia | Prices Of Grocery In Russia | How To Buy Groceries In Russia@ankitripathi 2024, Może
Anonim

Po zakończeniu II wojny światowej rozpoczął się wyścig zbrojeń. Już w sierpniu 1945 roku spadły pierwsze bomby atomowe. Mieszkańcy Hiroszimy i Nagasaki spłonęli w radiacyjnym piekle, a supermocarstwa rozpoczęły aktywne tworzenie i produkcję broni atomowej i ochronę przed nimi. Jakie zadania zostały postawione przed projektantami i naukowcami, możemy się tylko domyślać, ale niektóre projekty zyskały powszechną sławę. O niektórych rodzajach bomb, sprzęcie, preparatach medycznych wyszło na jaw z gazet według wyrywkowych informacji.

Nowa broń

279 pozycji
279 pozycji

Broń jądrowa ma wiele szkodliwych czynników, w połowie XX wieku nie miała odpowiedników. Oprócz samej eksplozji i ogromnych temperatur, które powstają w epicentrum i zamieniają metal w wodę, była też fala uderzeniowa, która zawaliła domy i przewróciła wszelki sprzęt, promieniowanie wypaliło oczy wszystkim żywym istotom, wypalił się impuls elektromagnetyczny elektronika i promieniowanie przenikliwe wykończyły wszystko, co jeszcze żyło, nawet po wielu latach.

Ani grubościenne bunkry, ani stopy metali, ani wiele metrów ziemi nie mogą niezawodnie chronić przed skutkami takiego uderzenia.

Czołgi nie sątylko nie boją się brudu

Czołg to pojazd opancerzony z podwoziem gąsienicowym, ma załogę od 5 do 3 osób. Dobrze pokonuje nieprzejezdność, ma broń do niszczenia pojazdów wroga i siłę roboczą. Jak pokazały pierwsze testy, to właśnie tego typu sprzęt (zwłaszcza jeśli był to czołg ciężki) jest najbardziej odporny na skutki wybuchu jądrowego. Grubość pancerza i masa pozwoliły wytrzymać falę uderzeniową, częściowo zabezpieczoną przed impulsem elektromagnetycznym i promieniowaniem. Załoga otrzymała wystarczająco dużo czasu życia, aby ukończyć misję bojową. Brzmi okrutnie, ale na wojnie zadanie jest często cenione bardziej niż życie ludzi.

Numer 279. Obiekt i jego historia

obiekt zbiornika 279
obiekt zbiornika 279

W ZSRR podejście do rozwoju sprzętu wojskowego było bardzo interesujące, ministerstwo wydało niezbędne parametry użytkowe, a projektanci głowili się nad zadaniem. W 1956 r., zgodnie z tym samym scenariuszem, Ministerstwo Obrony ZSRR przedstawiło parametry eksploatacyjne nowego czołgu. Ramy zostały podniesione wagą 50-60 ton i uzbrojeniem w postaci 130-mm armaty. Zadanie powierzono biurom projektowym Leningrad Kirov Plant i Czelabińskiej Fabryce Traktorów. W tym czasie ciężkie radzieckie czołgi reprezentowane były przez następujące linie: IS-2, IS-3, IS-4, T-10. Żaden z nich nie spełniał wymagań czasu. Nie było nic, co mogłoby przeciwstawić się czołgom NATO. Tylko T-10 (po modyfikacji T-10M) stał się godnym rywalem amerykańskiego M103 i brytyjskiego Conquerora. Znanych jest kilka projektów z tego okresu, takich jak „Obiekt 770”, „Obiekt 279”, „Obiekt 277”.

W przeciwieństwie do innych konkurentów w miejsce głównego czołgu ciężkiego, „Obiekt 279” był zupełnie nowym projektem, a nie przeróbką i ulepszeniem starych. L. S. Trojanow z Leningradzkiego Biura Projektowego kierował pracami nad projektem 279. Obiekt został zaprojektowany do działań bojowych w trudnym terenie iz użyciem broni jądrowej.

Charakterystyka techniczna „Obiektu 279”

obiekt supertanku 279
obiekt supertanku 279

Czołg „Obiekt 279” miał standardowy układ z 11,5 cu. m pod zbroją i 4-osobową załogą. Pancerz jak na swoje czasy był najdoskonalszy i nie przebijał się nawet z bliskiej odległości. Pancerz przedni miał 192 mm, pochylony pod kątem 60 stopni i miał kąt skrętu 45 stopni, dzięki czemu zmniejszona grubość pancerza sięgała pół metra. Kadłub składa się z czterech masywnych części, wieża jest jednoczęściowa, w formie półkuli, spłaszczona, miała jednolity pas pancerny, zmniejszona grubość dochodziła do 800 mm. To był rekordowy poziom ochrony bez łącznej rezerwacji.

Działo gwintowane 130 mm M-65 i połączone z nim KPVT były w służbie. M-65 miał szczelinowy hamulec wylotowy, wyrzutnik i sprężone powietrze przedmuchujące lufę. Przebijający pancerz pocisk smugowy opuszcza takie działo z prędkością 1000 m/s, energia wylotowa jest 1,5 raza większa niż w przypadku nowoczesnych dział gładkolufowych 120-125 mm, tak naprawdę był to radziecki eksperymentalny superczołg. "Obiekt 279" posiadał również półautomatyczne ładowanie kasety, które zwiększało szybkostrzelność do 5-7 strzałów na minutę. Niestety miejsca na amunicję jest mało: tylko 24 pociski i 300amunicja do karabinu maszynowego.

Systemy kierowania i kierowania ogniem, a także celowniki nocne i konwencjonalne były najbardziej zaawansowane, w pojazdach seryjnych, które pojawiły się dopiero pod koniec lat 60.

Ciężki czołg na autostradzie rozwijał prędkość do 50-55 km/h, a zasięg wynosił 250-300 km. Podwozie było niezrównane. Zamiast dwóch gąsienic czołg ten miał cztery, rolki były rozmieszczone w taki sposób, że praktycznie nie było prześwitu, ciężar na powierzchni nośnej był tak mały, że nie było możliwości lądowania na ziemi.

Poza opancerzeniem, uzbrojeniem i silnikiem czołg miał najlepsze systemy ochrony przed zagrożeniami radiacyjnymi, chemicznymi i biologicznymi. Nie zabrakło również systemów gaśniczych i urządzeń do dymu termicznego.

Testowanie "Obiektu 279"

sowiecki eksperymentalny supertank obiekt 279
sowiecki eksperymentalny supertank obiekt 279

W 1959 czołg był testowany pod kodem 279. Obiekt nie spisywał się dobrze. Zidentyfikowano niedociągnięcia w podwoziu. Samochód okazał się niezdarny, prędkość gwałtownie spadła na lepkich glebach. Naprawa i konserwacja takiego sprzętu jest bardzo trudna. Stało się jasne, że "Obiekt 279" nie trafi do serii, był to najdroższy i zbyt wyspecjalizowany projekt. Jego miejsce miał zająć „Obiekt 277” lub „Obiekt 770”.

Koniec rozwoju czołgów ciężkich położył N. S. Chruszczow, kiedy po demonstracji sprzętu wojskowego w 1960 r. zakazał przyjmowania czołgów cięższych niż 37 t. Ale dzięki temu aż do pojawienia się T-80U eksperymentalny superczołg „Obiekt 279” był najpotężniejszym na świecie. Teraz jedyny ocalałykopia znajduje się w muzeum BTVT w Kubince.

Strategia wojenna

Po zakończeniu II wojny światowej taktyka wojenna i ogólnie strategia wojenna bardzo się zmieniły. Stało się jasne, że przy nowoczesnym rozwoju fortyfikacji możliwe jest przebicie się przez dobrze ulokowaną obronę tylko dużą ilością krwi. Historia sowieckich czołgów i broni wyraźnie to pokazuje. Związek Radziecki dysponował kilkoma armiami saperów, które w krótkim czasie zamieniły każdy kawałek ziemi w terytorium nieprzeniknione. Leningrad jest najlepszym przykładem. Z historii skutecznością i stosunkowo niewielkimi stratami wyróżnia się jedynie przełom Brusiłowskiego. Wojska radzieckie w Finlandii zaskoczyły wszystkich, w trudnych warunkach pogodowych, gdy nad głowami były zaspy śnieżne, pod śniegiem było bagno, a mróz był taki, że jedzenie zamieniało się w kamień, wciąż przedzierali się przez obronę. Po tych wydarzeniach rozpoczęto wypuszczanie specjalnych pocisków przebijających beton, aby przebić się przez struktury obronne.

Nadejście broni jądrowej zmieniło taktykę. Zaczęły pojawiać się myśli, że nie trzeba przebijać się przez obronę sprzętem lub siłą roboczą. W miejscu największej koncentracji struktur ochronnych wybucha ładunek jądrowy, do powstałego przełomu wdzierają się oddziały w sprzęcie ochrony chemicznej. Superczołg „Obiekt 279” był bardzo odpowiedni do takich celów. Logika jest jasna, ale w tym czasie kraje nie miały wystarczającego doświadczenia w kontaktach z energią jądrową.

Testowanie jądrowe

czołg ciężki
czołg ciężki

Testy jądrowe rozpoczęły się od amerykańskich bombardowań Hiroszimy i Nagasaki. Ameryka pokazała swoją siłę i rzuciłapołączenie. Związek Radziecki nie mógł nie zareagować. Po wojnie powstało szereg instytucji zajmujących się kwestią tworzenia bomby atomowej. I. V. Kurchatov był głównym w tej sprawie. To dzięki niemu ZSRR otrzymał tarczę jądrową i rozwinął infrastrukturę do wykorzystania energii atomowej. Ameryka przestała być liderem w tej sprawie, a ewentualna trzecia wojna światowa pozostała tylko zimna.

Wielokąt Tockiego

Być może najgorsze testy broni jądrowej w ZSRR przeprowadzono na tockim poligonie testowym 14 września 1954 roku. Na początku lat pięćdziesiątych Stany Zjednoczone przeprowadziły testy broni jądrowej podczas ćwiczeń wojskowych, a przywódcy polityczni związek zdecydował się pójść w ich ślady. Być może nawet wtedy pojawił się pomysł na sowiecki eksperymentalny supertank. "Obiekt 279" to tylko jeden ze znanych nam.

Początkowo ćwiczenia miały się odbyć na poligonie Kapustin Jar, ale Tocki był wyższy pod względem parametrów bezpieczeństwa. Ćwiczenia nazwano „Snowball” i prowadził je marszałek Georgy Żukow. Wiosną rozpoczęły się dla nich zakrojone na szeroką skalę przygotowania, w tym ewakuacja mieszkańców okolicznych wsi.

Na ćwiczenia przybyli obserwatorzy z różnych krajów i marszałkowie wojny z Unii: Rokossowski, Malinowski, Koniew, Bagramjan, Wasilewski, Tymoszenko, Budionny, Woroszyłow. Był też minister obrony Bułganin i oczywiście pierwszy sekretarz KC KPZR Nikita Chruszczow.

Na poligonie zbudowano całe miasto, żywe zwierzęta pozostawiono w różnych miejscach, aby później dowiedzieć się od nich o skutkach wybuchu jądrowego. Złe języki twierdzą, że byli też więźniowie skazani na śmierć. Na okołoprowizoryczne miasto miało fortyfikacje obronne, a wojska czekały w skrzydłach poza ich granicami.

Piloci, którzy zrzucili bombę, otrzymali nagrody i wczesne stopnie. A co czekało żołnierzy? Po wybuchu wojska wpadły na zagrożony teren. W tym czasie fala uderzeniowa była uważana za główny czynnik uszkadzający, a ludzie nie mieli specjalnej ochrony przed promieniowaniem.

sowieckie czołgi
sowieckie czołgi

Na poligonie znajdowały się wszelkiego rodzaju sprzęt naziemny: ciężarówki, artyleria, pojazdy eskortowe i oczywiście radzieckie czołgi. Wzięło w nim udział 45 tysięcy żołnierzy. Większość z nich zmarła w ciągu następnych 10-15 lat. Ćwiczenie zostało oznaczone jako „ściśle tajne”. Do 2004 roku z uczestników z regionu Orenburga przeżyło 378 osób.

Podczas ćwiczenia wiatr zmienił kierunek i niósł chmurę w kierunku miasta. Mieszkańcy siedmiu okręgów regionu Orenburg byli narażeni na promieniowanie w różnym stopniu. Jakie wnioski wyciągnięto z tego w Związku Radzieckim, można się tylko domyślać, ale testy na tym się nie skończyły, a półtora roku później otrzymano zamówienie na nowy czołg – „Obiekt 279”.

Niezrealizowane projekty

Niestety czołg ciężki „Obiekt 279” pozostał tylko projektem i eksponatem muzealnym. Generalnie jest wiele takich projektów. Słynna gra World of Tanks rozsławiła wiele z nich. Na przykład niemiecki Maus, najcięższy czołg II wojny światowej. Powstały dwie kopie, żaden z nich nie brał udziału w bitwach, a tylko jedna mogła się poruszać. Teraz w rosyjskim muzeum znajduje się Maus, złożony z części użytkowych dwóch czołgów.

Takie projekty są niesamowite, bardzo ambitne, łamiące przyjęte założenia, ale albo wysoki koszt, albo po prostu niewykonalność maszyny skazuje je na muzealną egzystencję. Jednak wykonują swoją pracę, na ich podstawie tworzą nowe i bardziej udane opcje.

Fabuła postapokalipsy

obiekt czołgu ciężkiego 279
obiekt czołgu ciężkiego 279

W znanej i już międzynarodowej serii książek „Metro 2033” znajduje się różnorodny sprzęt wojskowy: „Tygrysy”, „Wilki”, czołg T-95, BTR-82, a nawet pojazd wsparcia czołgów „Terminator”. Superczołg „Object-279” optymalnie wpisuje się w kryteria postapokaliptycznego świata, ma unikalną manewrowość i systemy ochrony przed promieniowaniem. To tylko kwestia czasu, który pisarz włączy taką zapałkę do swojej opowieści, a „Obiekt 279” jest tylko jeden.

Nowoczesna technologia

Nowoczesne wozy bojowe muszą być chronione przed promieniowaniem i chemikaliami. Jeśli nie ma filtrów, to przynajmniej kabina jest uszczelniona. Pełna ochrona kilkakrotnie podniesie koszt sprzętu. Wszyscy rozumieją, że maski przeciwgazowe, pigułki antyradowe, OZK, grubość pancerza i uszczelnienie kabiny w rzeczywistych warunkach bojowych tylko przedłużą życie załogi, ale nie ukryją się przed konsekwencjami. Ale kiedy Rosja jest w tyle i nie ma gdzie się wycofać, to wystarczy.

Zalecana: